• Working Days

    9AM - 9PM

  • Saturday

    10AM - 8PM

  • Sunday

    Closed

Atelier Fryzjerskie i Kosmetyczne SENSATION

barber golibroda

Barber – Golibroda – Barbershop

Barber – Golibroda – Barbershop – Fryzjer męski – Atelier Fryzjerskie i Kosmetyczne SENSATION

Kiedy ostatnio byłeś u porządnego fryzjera? Ale nie takiego drogiego, tylko dobrego, męskiego fryzjera? Barber shop to jeden z ostatnich zapomnianych bastionów wolności dla prawdziwego faceta. I wraca na niego moda!

Kto to jest barber ?

W ostatniej dekadzie mocno wzrosło zainteresowanie mężczyzn swoim wyglądem. I wcale nie mam na myśli stylu tzw. metroseksualistów. Zwyczajni mężczyźni, zaczęli szukać swojego stylu, dbając o ubranie i fryzurę. Wraz z modą na zarost, pojawiła się potrzeba dbania o brody i wąsy. Kosmetyki przyszły najpierw, a zaraz później pojawiły się pierwsze salony.

To wszystko jest pewnym powrotem do dawnych praktyk. Jeszcze przed II wojną światową mężczyźni powszechnie pilnowali, by wyglądać elegancko i często odwiedzali fryzjerów, by układać sobie bardziej skomplikowane fryzury (np. fale), golić się brzytwą albo strzyc zarost. Już kiedyś wybrałem się w taką „podróż w czasie” korzystając z golenia brzytwą w podobnym salonie. Tym razem postanowiłem spróbować profesjonalnego strzyżenia brody.

Dla kogo jest barber shop ?

Otóż moim zdaniem jest dla dżentelmenów z klasą! Inna sprawa, że każdy może sobie dowolnie zdefiniować słowo dżentelmen.

Dla mnie to mężczyzna, który potrafi czasami być wrednym skurwysynem, ale z drugiej strony romantykiem dbającym o kobiety i dzieci, kochający ludzi i zwierzęta. No i musi dobrze wyglądać. Wiedziałeś, że zaraz po poznaniu kobiety patrzą najpierw na buty, potem na włosy i to jak się ubrałeś? Już choćby tylko z tego powodu musisz się wybrać do porządnego męskiego salonu fryzjerskiego!

Poza tym podoba mi się wracająca moda na model twardego faceta, dżentelmena, wzięty wprost z filmu “Ojciec chrzestny”, “Casablanca”, czy “Północ, północny zachód”. Mam nadzieję, że chociaż na chwilę odejdzie moda na ciotkę w rurkach i gangstera w dresach. Kobiety nie są głupie i wybiorą mężczyznę z klasą, a o klasie świadczy też porządna fryzura, markowy garnitur i wypastowane pantofle.

Ciekawi mnie tylko czy do tych naszych fryzur błyszczących się od pomad i toników wrócą też kiedyś prochowce i kapelusze jak w dobrych filmach noir.